pouczenie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
kartka świąteczna na parapecie upstrzonym muchami
dzieciątko jezus uśmiechało się do nas
w żłobie a środek lata
rozsadzał szalone ściany drewnianej chałupy
gdzie garbata matka żuła bułkę
gdzie syn przeklinał jak wieś spokojna
wieś wesoła dziki roznoszące strychninę
na ryjach wystawionych
z pola kukurydzy
a ja miałem wypisać mandat za brak
kolczyka u krowy stojącej w gównie
aż po stawy kolanowe
samemu stojąc od dawna
na niepewnym gruncie
dzieciątko jezus uśmiechało się do nas
w żłobie a środek lata
rozsadzał szalone ściany drewnianej chałupy
gdzie garbata matka żuła bułkę
gdzie syn przeklinał jak wieś spokojna
wieś wesoła dziki roznoszące strychninę
na ryjach wystawionych
z pola kukurydzy
a ja miałem wypisać mandat za brak
kolczyka u krowy stojącej w gównie
aż po stawy kolanowe
samemu stojąc od dawna
na niepewnym gruncie
-
- Posty: 778
- Rejestracja: pn 12 mar, 2018
Czasem stąpamy po niepewnym gruncie i czasem jest to interesujące
Może jednak lepiej twardo stać na ziemi?
Może jednak lepiej twardo stać na ziemi?
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4451
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Świetny obraz!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Bywa, że często oczywistość musi być udokumentowana.
Bywa, że sąsiedzi interweniują w mopsie o pomoc dla biednych staruszków, wtedy zaczyna się kręcić papierkowa karuzela, tak jakby gołym okiem nie było widać nędzy.
Dobry wiersz. Dziękuję.
Bywa, że sąsiedzi interweniują w mopsie o pomoc dla biednych staruszków, wtedy zaczyna się kręcić papierkowa karuzela, tak jakby gołym okiem nie było widać nędzy.
Dobry wiersz. Dziękuję.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Znam wiele takich i podobnych obrazów...jak pouczać, karać wobec takiej beznadziei. Dziękuję za wiersz
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
Dziękuję za bardzo ciepłe komentarze. Odnośnie kontekstu, wiersz jest właściwie fotografią zdjętą z rzeczywistej sceny, której byłem świadkiem - i jest zarazem jakąś formą odreagowania.
Ostatnio zmieniony pt 19 paź, 2018 przez spirytysta, łącznie zmieniany 1 raz.