Jedenasty listopada
Moderator: Tomasz Kowalczyk
[quote=""emde""]Z powodu mojej wielkiej ciekawości świata wybieram się za rok do Poznania na rogale. Chcę poznać ich smak.[/quote]
Zapraszam. Rogale marcińskie mają specjalny certyfikat określający skład i wielkość rogala. Powinien mieć nadzienie z białego maku. Można kupić cały rok ( w specjalnych piekarniach) ale najbardziej smakuje 11 listopada.
Do tych wiadomości, które podał @psik dopowiem, że po zakończeniu walk i wyzwoleniu niemal całej Wielkopolski, w końcu maja 1919 roku nastąpiło przekazanie Armii Wielkopolskiej pod rozkazy Naczelnego Wodza, Józefa Piłsudskiego. Gen. Dowbor Muśnicki stopniowo tracił wpływ na zorganizowane przez siebie wojsko. Zdążył jeszcze ustanowić unikalne odznaczenie – „Wielkopolska Matkom poległych”, chyba jedyne w świecie przyznawane matkom poległych żołnierzy.
Zapraszam. Rogale marcińskie mają specjalny certyfikat określający skład i wielkość rogala. Powinien mieć nadzienie z białego maku. Można kupić cały rok ( w specjalnych piekarniach) ale najbardziej smakuje 11 listopada.
Do tych wiadomości, które podał @psik dopowiem, że po zakończeniu walk i wyzwoleniu niemal całej Wielkopolski, w końcu maja 1919 roku nastąpiło przekazanie Armii Wielkopolskiej pod rozkazy Naczelnego Wodza, Józefa Piłsudskiego. Gen. Dowbor Muśnicki stopniowo tracił wpływ na zorganizowane przez siebie wojsko. Zdążył jeszcze ustanowić unikalne odznaczenie – „Wielkopolska Matkom poległych”, chyba jedyne w świecie przyznawane matkom poległych żołnierzy.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Elunia, łącznie zmieniany 1 raz.
kosmos mysli mam w głowie
@psik
"Wielkopolanie nie wywalczyli sobie polskości - polskość była w nas przez cały czas zaborów
(przypomnę pięć powstań wielkopolskich 1794, 1806, 1846, 1848, 1918 z czego dwa zwycięskie). "
Może dlatego jest tam normalnie.
"Wielkopolanie nie wywalczyli sobie polskości - polskość była w nas przez cały czas zaborów
(przypomnę pięć powstań wielkopolskich 1794, 1806, 1846, 1848, 1918 z czego dwa zwycięskie). "
Może dlatego jest tam normalnie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Owsianko, łącznie zmieniany 1 raz.
„Absurd: przekonanie sprzeczne z twoimi poglądami.”
A. Bierce
A. Bierce
Podzielam opinię Owsianki, wywalczyli n i e p o d l e g ł o ś ć, nie p o l s k o ś ć. Choć z drugiej strony, trudno się nie zgodzić. Dla wielu sam fakt odzyskania suwerenności wiązał się ze wzrostem świadomości narodowej. Choć nie zawsze, cholera. Teraz mamy niepodległe państwo i co? I coraz częściej idziemy w stronę kosmopolityzmu.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Jem sobie rogala mniam - teraz są najlepsze, bo cukiernie starają się jeszcze a piątek pójdzie masówka
pozdrófko
pozdrófko
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Trudno, będę delektować się masówką... Słowo się rzekło, wypatrujcie rudej baby z małpą na paradzie.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
I jak wrażenia z Poznania - ja tym razem byłem w Warszawie.
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Zimno i wietrzno. Rogale pyszne, sycące i smakują różnie w zależności od miejsca zakupu - to zresztą normalne. Tłumy w piątek, pustki dziś, w niedzielę. Koziołki trykają się tak samo anemicznie jak kilka lat temu. Jadłam pyrę z gzikiem. I byłam na kawie w fantastycznym miejscu przy placu...(?), gdzie są koziołki z brązu - stare meble, motyw przewodni: róża i mleko. Udało nam się jako ostatnim gościom w tym roku (dosłownie, był wieczór) zwiedzić podziemie katedry. Następnych wpuszczą wiosną. Bałam się, że nas zamkną niechcący. W palmiarni olbrzymie karaczany brazylijskie i wystawa królików. Czarne tablice z nazwami ulic - czemu?
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A one tam jako okazy, czy jako pospolite robactwo?emde pisze: W palmiarni olbrzymie karaczany brazylijskie
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Siedziały w szklanej pułapce, na szczęście.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
A czemu nie?emde pisze:Czarne tablice z nazwami ulic - czemu?
fantastycznych miejsc u nas sporo - czyli nie wiem gdzie piłaś kawę :)
Rogale Świętomarcińskie powinny smakować podobnie - co innego rogale marcińskie - tu smak zależy od cukierni.emde pisze:Rogale pyszne, sycące i smakują różnie w zależności od miejsca zakupu
pozdrófko
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Bo wyglądają żałobnie.@psik pisze:A czemu nie?
Rogale smakowały podobnie, ale jedne były mięciutkie, drugie jakby zleżałe. Ale i tak pożarłam.
Jedyny zgrzyt to mój mąż, który nie mógł przeboleć, że przez moje fanaberie nie mógł uczestniczyć w marszu. Na otarcie łez stał na Placu Wolności tuż za masztem flagowym.
Ostatnio zmieniony wt 15 lis, 2011 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
no to już wiesz, że nie sposób upiec 300 ton jednego dnia :Demde pisze: drugie jakby zleżałe
Ostatnio zmieniony czw 17 lis, 2011 przez @psik, łącznie zmieniany 1 raz.
Anarchia to stan umysłu a nie forma rządów.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No i Wam zazdroszczę. Jakoś ostatnio nie mogę do Poznania "dotrzeć". A lubię to miasto i mam z nim związane wspomnienia.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Pyszne, to fakt. Czy najpyszniejsze, trzeba zapytać fanów warszawskiej wuzetki.Maria pisze:świętomarcińskie rogale są najpyszniejsze.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde