Post
autor: Maria »
z krakowskiego rynku podniosłam
zdeptane słowa
zdążyły wyszeptać
o (?) dziwnej ciszy
i bliskich więzach
oraz supłach gordyjskich wiązanych
niską pobudką
w wiadomościach (bez słów)
ktoś ukradł wiatr
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.