nie bez powodu
Moderator: Tomasz Kowalczyk
spadł
schyliłam się po niego
w domu więcej kolorów
między kanapą a snem
przyda się
jesienią lubię zbierać
całkiem nieżywe
ożywiać
feeria barw
ogrzewa od środka
samotność
nie jest wtedy samotna
gdy układam bukiet
w zieloności wplatając złocienie
kiedyś
jak ten żółtobrązowy
poplamiony rdzą na brzegach
leciutka opadnę
schyliłam się po niego
w domu więcej kolorów
między kanapą a snem
przyda się
jesienią lubię zbierać
całkiem nieżywe
ożywiać
feeria barw
ogrzewa od środka
samotność
nie jest wtedy samotna
gdy układam bukiet
w zieloności wplatając złocienie
kiedyś
jak ten żółtobrązowy
poplamiony rdzą na brzegach
leciutka opadnę
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.