zabieliło śniegiem
Moderator: Tomasz Kowalczyk
przymrużyłam się
pocałunek smakuje inaczej
nasze zmysły
nie odnajdują tamtego brzasku
pokurczeni od chłodu
zacieramy ręce
by wykrzesać iskrę
drętwe myśli
wróżą bezsennością
może pospacerujmy po ogrodzie
wystraszymy spokój
pójdą za nami cienie
pocałunek smakuje inaczej
nasze zmysły
nie odnajdują tamtego brzasku
pokurczeni od chłodu
zacieramy ręce
by wykrzesać iskrę
drętwe myśli
wróżą bezsennością
może pospacerujmy po ogrodzie
wystraszymy spokój
pójdą za nami cienie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.