Głośność dzwonu*
Moderator: Tomasz Kowalczyk
A gdy nadejdzie ta, co nigdy się nie spóźnia
i obudzi strach przed wielką niewiadomą,
otworzysz oczy, bo wtedy właśnie ten czas
na zapomniane znaki. Jeszcze przekleństwo
w gardle zabulgocze, lecz film ukaże zdjęcia
zgodne z ilością lat. Nie można zatrzymać,
ani biegu zmienić, trwać będzie tak długo
jak knot płonącej świecy. Znam to, dobrze znam.
Niejeden z monarchów poprosił o kielich,
bił w piersi tak mocno, że poruszył dzwon,
lecz czy ludwisarz nie bardzo się starał,
czy żal był nieszczery, w ciszy mu przyszło
poczekać na zgon. W ciemność wynieśli ciało.
Jest w tobie niezgoda, śmiech rozpiera piersi
i bluzgasz na wszystko, w co przyszło wierzyć.
Milczenie jest wielkie, demony muszą spać,
to jeszcze nie pora, lecz okno otwarte.
Widziałam generała, posła i biskupa na marach
bez szat, a kondukt kapelan wiódł, bo choć życie
niegodne, nawróconym się nie odmawia. Czy na to
liczysz, gdy Bogu plujesz w twarz?
* stylizacja biblijna
i obudzi strach przed wielką niewiadomą,
otworzysz oczy, bo wtedy właśnie ten czas
na zapomniane znaki. Jeszcze przekleństwo
w gardle zabulgocze, lecz film ukaże zdjęcia
zgodne z ilością lat. Nie można zatrzymać,
ani biegu zmienić, trwać będzie tak długo
jak knot płonącej świecy. Znam to, dobrze znam.
Niejeden z monarchów poprosił o kielich,
bił w piersi tak mocno, że poruszył dzwon,
lecz czy ludwisarz nie bardzo się starał,
czy żal był nieszczery, w ciszy mu przyszło
poczekać na zgon. W ciemność wynieśli ciało.
Jest w tobie niezgoda, śmiech rozpiera piersi
i bluzgasz na wszystko, w co przyszło wierzyć.
Milczenie jest wielkie, demony muszą spać,
to jeszcze nie pora, lecz okno otwarte.
Widziałam generała, posła i biskupa na marach
bez szat, a kondukt kapelan wiódł, bo choć życie
niegodne, nawróconym się nie odmawia. Czy na to
liczysz, gdy Bogu plujesz w twarz?
* stylizacja biblijna
Ostatnio zmieniony pt 11 mar, 2016 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.