Dwie strony

[Latima]

Sprzedawcy indyjskich dywanów
piszą nocą wiersze, czytają
o bezrozumnym popędzie i walce
przeciwieństw, a Schopenhauer już wie.
Wzrusza ramionami i czeka.
Spotkanie wyznaczył w ogrodzie,
gdzie kwitnie agawa i nie dochodzi
pohukiwanie sowy. Wiatr przyniósł
z ziemi zapach cierpienia.

Kamień rzucony przez filozofa
stoczył się w doliny,
rani stopy poszukiwaczy szczęścia.

Noc wyzwala strachy z zakamarków, zmienia
optykę, nabrzmiewają sutki, z których spływa
słowo podbarwione czerwienią i nikt nie wie,
czego jest symbolem. Z czerni rodzą się obrazy.

Świat jako wola i wyobrażenie ? rozpisany na pióra,
pędzle i dłuta.

[anelehd]

Latima, Sprzedawcy indyjskich dywanów
piszą nocą wiersze, czytają
o bezrozumnym popędzie i walce
przeciwieństw, a Schopenhauer już wie.
---
jakby kawalek Spaceru.
jakby szereg meskiego Snu.
jakby obnażenie Człowieczego Zamyslenia.
ps.
kiedy Czytam ten Poetycki Dział,
niekoniecznie i tylko Panią,
jestem Momentem szcześliwy.
dlaczego?.
dlaczego tym osobistym Aplauzem wyskoczylem?.
Pani wie,
ze to nie jest Rewanz za Pani Komentarz.
dlatego
z tym Szczesciem w roli niby Filipa sie objawilem.

[ Dodano: Pią 06 Kwi, 2012 ]
Noc wyzwala strachy z zakamarków, zmienia
optykę, nabrzmiewają sutki, z których spływa
słowo podbarwione czerwienią i nikt nie wie,
czego jest symbolem.
---
jakim Zachwytem Męskiej Duszy,
musi byc Poetka,
takimi Literkami Ją penetrująca?.
no dobra.
dzis wielki Piatek to sie przyznam.
ostatnie 20 lat ,
to wylacznie L.L.Szkutnik.
wczesniej>
wczesniej Miliard przeczytanych ksiązek.
niestety bez Poezji.
metoda jak leci.
dlaczego ten rachunek sumienia?.
a dlatego;
"nabrzmiewają sutki, z których spływa
słowo podbarwione czerwienią i nikt nie wie,
czego jest symbolem.".
takiej sekwencji jeszcze nie widzialem
ani slyszalem
ani spotkalem.
z czym porownac Ją mozna?.
a skad mam wiedziec.
z rosyjskim Czolgiem?.
z radziecką Rakietą?.
wyłącznie z tym.
a co za Siła w owych Słowach Tkwi... .
a to kto?.
a Schopenhauer ?.
nie slyszałem.
sorry.
aha.
jak silna,Pani Poezja?.
a tak jeszcze.
tak silna jak...
radziecko-rosyjska Lokomotywa trans i syberyjska.

[Latima]

a mówią, że moje wiersze niezrozumiałe................................nie wiem, co powiedzieć, nie wiem,,,,,,,bo prawie niemożliwe, a jednak( nieważne, nieważne), wiem, że dalej będę pisać, nawet dla jednego czytelnika, dziękuję