Josif Brodskij - Styczeń /dla dzieci
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Drzemią owce, drzemią świnki,
drzemią chaty, ogród śpi.
W niebie wrony – jak krzyżyki,
w polu zając o czymś śni.
A na rzekach i jeziorach
skutych lodem srebrny blask.
Pyszni się, w zimowych wzorach,
nad pagórkiem rzadki las.
Tam zawieja łazikuje,
aby zdobyć mięsa kęs,
stado wilków tam grasuje.
W gawrze, co pod sosną jest
śpi niedźwiadek, liżąc łapę.
Wokół wiatru groźny ryk.
Krzyki dzieci, szum nart, sanek,
o sen misia nie dba nikt.
drzemią chaty, ogród śpi.
W niebie wrony – jak krzyżyki,
w polu zając o czymś śni.
A na rzekach i jeziorach
skutych lodem srebrny blask.
Pyszni się, w zimowych wzorach,
nad pagórkiem rzadki las.
Tam zawieja łazikuje,
aby zdobyć mięsa kęs,
stado wilków tam grasuje.
W gawrze, co pod sosną jest
śpi niedźwiadek, liżąc łapę.
Wokół wiatru groźny ryk.
Krzyki dzieci, szum nart, sanek,
o sen misia nie dba nikt.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,