Fobia (kultura masowa)
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
chodzę bez celu
jak idiotyzm szlajam się po drogach
plując na chodnik lenistwem
zaśmiecam się kolorową okładką nowego playboya
dupą świecącą z witryny kiosku
jak latarnia dla starych onanistów
- kurwa przecież nie umarłem!
skąd ta fobia przed kulturą
połamana gama uczuć
są pytania nie z tej ziemi
- czy nie jestem marsjaninem?
wbijam
kolejne wulgarne spojrzenie
w staruszkę z pudelkiem
i kurwizmem wypisanym na czole
dalej dalej
coraz dalej
przed siebie do nikąd
zaciskam dłoń
ze zdjęciem półnagiej kobiety
którą kiedyś kochałem
strach kołem się toczy
jak idiotyzm szlajam się po drogach
plując na chodnik lenistwem
zaśmiecam się kolorową okładką nowego playboya
dupą świecącą z witryny kiosku
jak latarnia dla starych onanistów
- kurwa przecież nie umarłem!
skąd ta fobia przed kulturą
połamana gama uczuć
są pytania nie z tej ziemi
- czy nie jestem marsjaninem?
wbijam
kolejne wulgarne spojrzenie
w staruszkę z pudelkiem
i kurwizmem wypisanym na czole
dalej dalej
coraz dalej
przed siebie do nikąd
zaciskam dłoń
ze zdjęciem półnagiej kobiety
którą kiedyś kochałem
strach kołem się toczy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.