swystowy sad
Moderator: Tomasz Kowalczyk
odnaleziona droga prowadziła sama
za ostatnim dachem pod jastrzębie skrzydła
rozczesane myśli porwał w piętrowe chmury
jak duszę Osowieja ukrzyżowaną letnim piorunem
do dziś rozmawia ze świerszczami
pozbawiona prawa ciążenia tylko licho
na szczycie przełęczy łapie skurczem
łydki i serca zamyśla wędrowców
do wewnątrz między zapach rozmarynu
woda w strumieniu bełkocze szczo czuwaty
gorąco przepraszam kamienie pamięć zbyt krótko żyła
porosły mchem uśpione w trawach kapliczki
wymodlony most i brama wprost do sadu Swysta
posiałam oczy między sędziwe śliwy i grusze
język nasiąka słodyczą kawa nie płoszy zieleni
starocerkiewnych aniołów schowanych za uchem
czas ułożył się u nóg szepcze z nami
pryjdy i wselysia w ny i oczysty ny od wsiakija skwerny i spasy,
Błaże duszy nasza.
za ostatnim dachem pod jastrzębie skrzydła
rozczesane myśli porwał w piętrowe chmury
jak duszę Osowieja ukrzyżowaną letnim piorunem
do dziś rozmawia ze świerszczami
pozbawiona prawa ciążenia tylko licho
na szczycie przełęczy łapie skurczem
łydki i serca zamyśla wędrowców
do wewnątrz między zapach rozmarynu
woda w strumieniu bełkocze szczo czuwaty
gorąco przepraszam kamienie pamięć zbyt krótko żyła
porosły mchem uśpione w trawach kapliczki
wymodlony most i brama wprost do sadu Swysta
posiałam oczy między sędziwe śliwy i grusze
język nasiąka słodyczą kawa nie płoszy zieleni
starocerkiewnych aniołów schowanych za uchem
czas ułożył się u nóg szepcze z nami
pryjdy i wselysia w ny i oczysty ny od wsiakija skwerny i spasy,
Błaże duszy nasza.
błyszcz własnym światłem
***
"Dziś nie szuka nikt piękna... żaden poeta -
Żaden sztukmistrz - amator - żadna kobieta -
Dziś szuka się tego, co jest powabne,
I tego - co jest uderzające!" (Norwid)
***
"Dziś nie szuka nikt piękna... żaden poeta -
Żaden sztukmistrz - amator - żadna kobieta -
Dziś szuka się tego, co jest powabne,
I tego - co jest uderzające!" (Norwid)