i Bóg...
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Nie wiem dokładnie, w kwietniu czy w maju
stworzył Bóg Ewę z żebra Adama
i stąd, co dobrze chłopy już znają,
najlepiej Ewie, gdy rożebrana.
Inni zaś mówią, że w październiku,
kiedy juz chłodne nastały dzionki,
Bóg stworzył Ewę, w czego wyniku
zmarznięty Adam mógł ogrzać członki.
A potem stworzył świnki i krowy,
kurki, kaczuszki pieski i koty,
by Adam zestaw potraw miał zdrowych,
a Ewa stale coś do roboty.
Na końcu stworzył drzewa i krzewy,
ot, coś , co można by nazwać laskiem,
by biedny Adam, gdy dość miał Ewy
tam mógł się schronić przed baby wrzaskiem . <img>
stworzył Bóg Ewę z żebra Adama
i stąd, co dobrze chłopy już znają,
najlepiej Ewie, gdy rożebrana.
Inni zaś mówią, że w październiku,
kiedy juz chłodne nastały dzionki,
Bóg stworzył Ewę, w czego wyniku
zmarznięty Adam mógł ogrzać członki.
A potem stworzył świnki i krowy,
kurki, kaczuszki pieski i koty,
by Adam zestaw potraw miał zdrowych,
a Ewa stale coś do roboty.
Na końcu stworzył drzewa i krzewy,
ot, coś , co można by nazwać laskiem,
by biedny Adam, gdy dość miał Ewy
tam mógł się schronić przed baby wrzaskiem . <img>
Jeśli wiem, że nic nie wiem, to jednak coś wiem, a skoro wiem, to nie jest tak, że nic nie wiem.Więc w końcu sam już nie wiem ,czy wiem, że nie wiem, czy nie wiem, że wiem.