gra w kolory
Moderator: Tomasz Kowalczyk
z dzieciństwa chciała zapamiętać
wspólne gry w zielone
przed każdym zaśnięciem
w domu komendanta często bywali goście
sadzał ją dumnie na kolanach
zawsze w karminowych sukienkach
czuła się jego królewną
nie wiedziała że purpurowy płaszczyk
nosiła wcześniej mała Rutka
najbardziej lubił matki z dziećmi
kiedy sprawdzał czy jedną kulą
można zabić dwie osoby
mama głośno grała Chopina
dziś już wie
i boi się powiedzieć głośno
mój tata grał tylko w czerwone
wspólne gry w zielone
przed każdym zaśnięciem
w domu komendanta często bywali goście
sadzał ją dumnie na kolanach
zawsze w karminowych sukienkach
czuła się jego królewną
nie wiedziała że purpurowy płaszczyk
nosiła wcześniej mała Rutka
najbardziej lubił matki z dziećmi
kiedy sprawdzał czy jedną kulą
można zabić dwie osoby
mama głośno grała Chopina
dziś już wie
i boi się powiedzieć głośno
mój tata grał tylko w czerwone
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
" Wiersz powstaje od ucisku w gardle, tęsknoty za domem lub za miłością "
Robert Frost
Robert Frost