Góry ukochane
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Wdrapałem się już
na płaskowyż życia.
Nudno, równo, płasko.
Żaden ruch niczego nie zmienia.
Na prawo i lewo
takie same widoki.
Z zeszłorocznego kalendarza.
O, góry ukochane,
co macie tyle cieni,
lecz tyle blasków.
na płaskowyż życia.
Nudno, równo, płasko.
Żaden ruch niczego nie zmienia.
Na prawo i lewo
takie same widoki.
Z zeszłorocznego kalendarza.
O, góry ukochane,
co macie tyle cieni,
lecz tyle blasków.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez LCzerwosz, łącznie zmieniany 1 raz.