gdy zasypiasz
Moderator: Tomasz Kowalczyk
pewnemu pięciolatkowi,
gdy sen śni niespokojny
noc w swych dłoniach tuli księżyc
snów wiernego towarzysza
gdy już wrażeń po dniu mętlik
i zasypiasz
nie odmawia przytulenia
jednouchy miś ladaco
choć okazji wiele nie miał
gdy zabrakło
pod poduszką w małej piąstce
ukochanej skraj pieluszki
chociaż z górki wiosen piątkę
czas wypuścił
zza firanki nie ostatnia
(wszak do świtu kilka godzin)
zerka znana od lat gwiazdka
twój przewodnik
by nim prześnią się już wszystkie
z opowieści braci strachy
zaprowadzić spokój błyskiem
chwil ostatnich
gdy sen śni niespokojny
noc w swych dłoniach tuli księżyc
snów wiernego towarzysza
gdy już wrażeń po dniu mętlik
i zasypiasz
nie odmawia przytulenia
jednouchy miś ladaco
choć okazji wiele nie miał
gdy zabrakło
pod poduszką w małej piąstce
ukochanej skraj pieluszki
chociaż z górki wiosen piątkę
czas wypuścił
zza firanki nie ostatnia
(wszak do świtu kilka godzin)
zerka znana od lat gwiazdka
twój przewodnik
by nim prześnią się już wszystkie
z opowieści braci strachy
zaprowadzić spokój błyskiem
chwil ostatnich
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...