Miranda X
: pt 08 sty, 2021
nie pieść mnie tyle, bo rozpuścisz szybko,
jak czekoladkę w ciepłej dłoni. gibkość
kotki zachęca, lecz naturę mysią
spłoszysz do dziury - zaprzepaścisz wszystko.
skub mnie, podgryzaj, lubię te tortury
jak każde jabłko. cierpkość można stłumić
słodkim rumieńcem, naruszeniem dumy,
ciętym językiem, gdzieś za uchem, który
wcale nie zrani, tylko czule liźnie
wrażliwe miejsce - lirycznie, z artyzmem.
ot - niby mrzonki, niespełnione wizje,
czasami bliższe, kiedy usta wydmę.
zauroczenia nie są zbyt świadome,
w tym tkwi ich siła, lecz zanim mnie porwiesz:
choć czasem może drażnić nierozsądek,
to bardzo proszę - nie usiłuj mądrzeć.
jak czekoladkę w ciepłej dłoni. gibkość
kotki zachęca, lecz naturę mysią
spłoszysz do dziury - zaprzepaścisz wszystko.
skub mnie, podgryzaj, lubię te tortury
jak każde jabłko. cierpkość można stłumić
słodkim rumieńcem, naruszeniem dumy,
ciętym językiem, gdzieś za uchem, który
wcale nie zrani, tylko czule liźnie
wrażliwe miejsce - lirycznie, z artyzmem.
ot - niby mrzonki, niespełnione wizje,
czasami bliższe, kiedy usta wydmę.
zauroczenia nie są zbyt świadome,
w tym tkwi ich siła, lecz zanim mnie porwiesz:
choć czasem może drażnić nierozsądek,
to bardzo proszę - nie usiłuj mądrzeć.