szczerze
Moderator: Tomasz Kowalczyk
[quote=""NathirPasza""]
Tymi słowami starałem się udowodnić, że optymizm, to postawa wobec życia, która często się zmienia pod wpływem różnych wydarzeń.[/quote]
Ja tak nie uważam dla mnie optymizm to nie jest tylko postawa ,która często się zmienia
Tymi słowami starałem się udowodnić, że optymizm, to postawa wobec życia, która często się zmienia pod wpływem różnych wydarzeń.[/quote]
Ja tak nie uważam dla mnie optymizm to nie jest tylko postawa ,która często się zmienia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez JJ., łącznie zmieniany 1 raz.
vouloir c'est pouvoir
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
[quote=""JJ.""]Ja tak nie uważam dla mnie optymizm to nie jest tylko postawa ,która się często się zmienia[/quote]
To, co myślisz teraz mało mnie obchodzi. Natomiast obchodzi mnie, dlaczego zarzucasz mi niekonsekwencję? Nie zrozumiałeś togo co napisałem? Nie czytałeś uważnie? Coś mi się wydaje JJ, że to Ty zgubiłeś konsekwencję, skoro zmieniasz temat...
To, co myślisz teraz mało mnie obchodzi. Natomiast obchodzi mnie, dlaczego zarzucasz mi niekonsekwencję? Nie zrozumiałeś togo co napisałem? Nie czytałeś uważnie? Coś mi się wydaje JJ, że to Ty zgubiłeś konsekwencję, skoro zmieniasz temat...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Właśnie przyszło mi do głowy, gdy spojrzałem w lustro, że stara małpa już ze mnie, że nie wyglądam rewelacyjnie, że brzydota na mnie ze szkła spogląda...
I tu przyszedł z pomocą mój optymizm.
Coś mi cicho podpowiedziało:
A widziałeś Gosiewskiego?
No!
I już samopoczucie wróciło do normy <img>
I tu przyszedł z pomocą mój optymizm.
Coś mi cicho podpowiedziało:
A widziałeś Gosiewskiego?
No!
I już samopoczucie wróciło do normy <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.