Deliryki – Stanisław Grochowiak
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 25 maja, 2015
Zanim się rozbierzesz do snu,
zatańcz. Choćby z pogrzebaczem,
Księżyc gotowy
do menueta. To jedyne
co nam zostało
po buncie. Może jeszcze
wspomnienia po balladach
rycerskich i niewydolne
wątroby. Tak, panie Stanisławie,
nikt nie poluje na cietrzewie, zwiędły
agresty. I nie wiem, skąd wiem,
że nie będzie lata.
zatańcz. Choćby z pogrzebaczem,
Księżyc gotowy
do menueta. To jedyne
co nam zostało
po buncie. Może jeszcze
wspomnienia po balladach
rycerskich i niewydolne
wątroby. Tak, panie Stanisławie,
nikt nie poluje na cietrzewie, zwiędły
agresty. I nie wiem, skąd wiem,
że nie będzie lata.
Mimochodem...