Rzeczy pogryzione

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Jak mawiają: najstarsze szkielety mają ostrza wbite w plecy
szarzające po dwudziestej, tonące w brudnej rzece jesienią
rozkładane przez rudowłosą pannę.

Bo rzeczy pogryzione, widzicie
wymykają się z rąk wieczorami
a zimą, krótko po roztopach
wsiąkają w niebo.

---

Druga próba:

Najstarsze szkielety i ostrza wbite w ich plecy
szarzeją po dwudziestej, toną w brunatnej majówce
poddawane urokowi rudowłosej panny.

Rzeczy pogryzione wymykają się z rąk wieczorami
a zimą - krótko po roztopach
wsiąkają w niebo.
Ostatnio zmieniony czw 05 sie, 2010 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Zabrakło mi w wierszu refleksji, a ja lubię trochę pomyśleć.
[quote=""mstronicki""]Jak mawiają: najstarsze szkielety mają ostrza wbite w plecy
szarzające po dwudziestej, tonące w brudnej rzece jesienią
rozkładane przez rudowłosą pannę. [/quote]
Wytłuściłem dwa imiesłowy przymiotnikowe czynne. Wystarczy, jak zastosujesz tylko jeden w wierszu - ze względów stylistycznych. Podkreślone imiesłowy przymiotnikowe bierne również nie są mile widziane w nadmiarze, ale sa lepiej tolerowane niż poprzednie.
W "szarzających" masz "literówkę".
[quote=""mstronicki""]Bo rzeczy pogryzione, widzicie [/quote]
Usunąłbym "tłuściochy", bo nic nie wnoszą do przekazu.

[quote=""mstronicki""]wymykają się z rąk wieczorami
a zimą, krótko po roztopach [/quote]
Brakuje dwóch przecinków: przed spójnikiem "a" oraz po "roztopach".
Zastanów się nad sensem dalszego stosowania interpunkcji w Twoich wierszach.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
alos
Posty: 851
Rejestracja: śr 09 cze, 2010

Post autor: alos »

a nie ma być szarzejące ?

niezła próba, jest pomysł
jednak zdecydowanie drażni rozpoczynanie strofy/zdania
w stylu
jak mawiają...
bo.....

gdyż sprawia to wrażenie jakiejś prelekcji, odczytu, kazania
a przecież chyba nie o to chodzi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Monika_S
Posty: 1422
Rejestracja: wt 12 sty, 2010
Lokalizacja: Radom/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Monika_S »

[quote=""mstronicki""]wymykają się z rąk wieczorami
a zimą, krótko po roztopach
wsiąkają w niebo.[/quote]

To mi się spodobało.
Reszta nie przekonała. Przyłączam się do tego, co napisał Alos odnośnie rozpoczynania strofy/zdanie. Drażnią zwroty "jak mawiają", "widzicie".

Pozdrawiam ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Monika_S, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie komentujesz wierszy innym - nie dziw się, że inni nie komentują Twoich"
Awatar użytkownika
Snufkin
Posty: 148
Rejestracja: pt 24 lip, 2009
Lokalizacja: Nowy Sącz/Kraków
Kontakt:

Post autor: Snufkin »

Zatrzymałam się przy "Rzeczach pogryzionych, wymykających się z rąk", a reszta - franca nie chcę się poddać stylistyce.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.