Żałoba na dnie talerza
Moderator: Tomasz Kowalczyk
najtragiczniejsze są talerze
puste czyli wyzbyte sensu
jeszcze oczekujące
wędrówki na dno szuflady
nie znały nigdy imion
tylko dłonie
szorujące po dnie widelcem
ale właśnie tego im brakuje
może jednak
szczęk zamka
może jednak
nie
pomyłka
mówią o nich pogardliwie że są płytkie
ale to przecież one
najlepiej rozumieją czym jest puste miejsce przy stole
puste czyli wyzbyte sensu
jeszcze oczekujące
wędrówki na dno szuflady
nie znały nigdy imion
tylko dłonie
szorujące po dnie widelcem
ale właśnie tego im brakuje
może jednak
szczęk zamka
może jednak
nie
pomyłka
mówią o nich pogardliwie że są płytkie
ale to przecież one
najlepiej rozumieją czym jest puste miejsce przy stole
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MistrzX, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm, chyba lubię taką poezję przedmiotów <img>
[quote=""MistrzX""]mówią o nich pogardliwie że są płytkie [/quote]
A także takie gry słów <img>
[quote=""MistrzX""]mówią o nich pogardliwie że są płytkie [/quote]
A także takie gry słów <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez magnetia, łącznie zmieniany 1 raz.
Wyciągnąłem z teczki notes
Przeciw sobie piszę protest:
Nie ma prawa ta pokraka
Plątać się po grodzie Kraka!
M.Z.
<img>
Przeciw sobie piszę protest:
Nie ma prawa ta pokraka
Plątać się po grodzie Kraka!
M.Z.
<img>
- Vanessa Perez
- Posty: 17
- Rejestracja: pt 09 kwie, 2010
Hm... A ja już sobie wyobraziłam człowieka wpatrującego się w taki pusty talerz i widzącego w nim swoje odbicie przemieszane z odbiciem kogoś za kim się strasznie tęskni... Co do pisania o przedmiotach martwych też mi się takie utwory podobają, bo taki talerz to nie ma wpływu na to co się z nim stanie i dlatego smutny klimat jeszcze bardziej z takiego wiersza emanuje, a człowiek choć czasami mu się wydaje iż jest właśnie jak taki przedmiot, to zawsze coś jeszcze może zmienić. Ładny wiersz <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Vanessa Perez, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
[quote=""MistrzX""]mówią o nich pogardliwie że są płytkie [/quote]
Do dobrze, Mistrzu. A co mówią o głębokich talerzach ? <img>
[img]http://www.decorador.pl/catalog/images/ ... i-21cm.jpg[/img]
Pozdrawiam
Jola
Do dobrze, Mistrzu. A co mówią o głębokich talerzach ? <img>
[img]http://www.decorador.pl/catalog/images/ ... i-21cm.jpg[/img]
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Piękny wiersz. Wzruszający.
Niedawno odeszła moja córka. Talerze płakały na Wigilię. Codziennie robi to garnuszek. Pojemny, głęboki. Mieści się w nim dużo tych łez. Czasem jednak się przelewa i plami obrus.
Pozdrawiam :)
Niedawno odeszła moja córka. Talerze płakały na Wigilię. Codziennie robi to garnuszek. Pojemny, głęboki. Mieści się w nim dużo tych łez. Czasem jednak się przelewa i plami obrus.
Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez kejah, łącznie zmieniany 1 raz.
Mistrzu tyś po prostu Mistrz i już
ino tu mnie nie pasi bo
[quote=""MistrzX""]puste czyli wyzbyte sensu [/quote]
bo ja to tak widzę
puste
wyzbyte sensu
ino tu mnie nie pasi bo
[quote=""MistrzX""]puste czyli wyzbyte sensu [/quote]
bo ja to tak widzę
puste
wyzbyte sensu
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Popieram Mirka, zarówno co do poprawki sugerowanej, jak i oceny całości wiersza. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
i ja popieram Mirka .
a tak poza tym, jestem zadowolonaaaa <img>
a tak poza tym, jestem zadowolonaaaa <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
Czytałem twój wiersz wiele razy. Jest piękny.
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Powiem krótko, bo tu nic więcej nie trzeba: naprawdę bardzo ładny wiersz.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Monika_S, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie komentujesz wierszy innym - nie dziw się, że inni nie komentują Twoich"
przemyślany uczuciowy wiersz
bardzo dobra puenta
pozdr.
jurek
bardzo dobra puenta
pozdr.
jurek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lichota, łącznie zmieniany 1 raz.
Poeta zawsze ma dotkliwy bagaż, dźwiga ze sobą parszywie nieporęczne koło albo pal. Gdy zapierdala z obłą walizeczką, to mu nie wierzę i w związku z tym nie interesuje mnie, jakie nic ma w środku.
/Roman Honet/
/Roman Honet/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Kolejny Twój wiersz, który bardzo przeżywam. Chyba temu ma służyć poezja, prawda? Radości, że ktoś podobnie, że ktoś znalazł kluczyk, właściwe słowa i takie tam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Bardzo mi się podoba ten wiersz, porusza.
[quote=""MistrzX""]najtragiczniejsze są talerze
puste czyli wyzbyte sensu
jeszcze oczekujące
wędrówki na dno szuflady [/quote]sprzeciw budzi jedynie ostatni wers, czytam bez niego. Bo skoro wers wyżej jest słówko 'jeszcze', to wcale nie tego oczekują, one czekają na nieobecnych.
[quote=""MistrzX""]najtragiczniejsze są talerze
puste czyli wyzbyte sensu
jeszcze oczekujące
wędrówki na dno szuflady [/quote]sprzeciw budzi jedynie ostatni wers, czytam bez niego. Bo skoro wers wyżej jest słówko 'jeszcze', to wcale nie tego oczekują, one czekają na nieobecnych.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
najtragiczniejsze
są talerze puste
wyzbyte sensu
oczekujące wędrówki
na dno
od zawsze
znały tylko dłonie
szorujące widelcem
po dnie
może jednak
szczęk zamka
może jednak
nie
pomyłka
mówią o nich pogardliwie że są płytkie
ale to przecież one
najlepiej rozumieją pustkę
Mistrzu. Co powiedziałbyś na powyższe widzenie wiersza?
są talerze puste
wyzbyte sensu
oczekujące wędrówki
na dno
od zawsze
znały tylko dłonie
szorujące widelcem
po dnie
może jednak
szczęk zamka
może jednak
nie
pomyłka
mówią o nich pogardliwie że są płytkie
ale to przecież one
najlepiej rozumieją pustkę
Mistrzu. Co powiedziałbyś na powyższe widzenie wiersza?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)