Poręczenie metafizyczne i łowca pięknych saren bez monidła

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
korneło
Posty: 267
Rejestracja: czw 23 gru, 2021

Post autor: korneło »

Pani Stasiu, największa jajcaro ze stoiskiem nabiałowym,
kopa lat z okładem dobrego cholesterolu i przemyśleń.
Taki instynkt samozachowawczy dzień po.
Jestem prawie za stary na wnoszenie
kolejnego wadium na ogrzmiałej ziemi
i po ząbkowaniu wartości odjętych od ust i uszu.

Na granicy igielnego szlabanu pod śledzia
okazało się, że kicający zając, to niewymagający wielbłąd
nawet nie Pegaz, koń starego Greka, szmaciarza z dzieciństwa.
Z czterema żołądkami na środki od kapusty.
Przeżute zastępowały płońty wychechłanych
w sztuce opartej na słowie po piątym szlifie.

Dlatego sąsiad, najlepszy w okolicy
mechanik i weselny zapiewajło, nie dał się
żadnej złapać. Nawet po poprawinach.
Ostatnio zmieniony wt 09 kwie, 2024 przez korneło, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1450
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

W tym wierszu mieszczą się wszystkie sprawy lokalnego świata. Jednak najbardziej uwiódł mnie tytuł.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -