oczarowanie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Ewa Kłobuch
Posty: 885
Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
Lokalizacja: Ostrzeszów

Post autor: Ewa Kłobuch »

skoro nie masz wad
dlaczego jesteś sam
w tych burych odmętach
nie obmyjesz twarzy ni rąķ
nie dopatrzysz się duszy

byle podmuch ryba albo liść
zmąci odbicie
kochasz miłością nieodwzajemnioną
bliską zepsucia

kiedy osłabnie już wzrok
kiedy mięśnie odmówią posłuszeństwa
kto cię odprowadzi w ciemność
kto będzie szeptał twoje imię

a Styks
czy nie odmówi ci ostatnich spojrzeń zachwytów nad tym co mogłeś dać
dzielić i żyć
w innej osobie

spojrzysz na taflę a tam mrok
odkładany na czarną godzinę
Ostatnio zmieniony pn 20 gru, 2021 przez Ewa Kłobuch, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7897
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Świetnie mi się czytało.
Najbardziej końcówka.

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
cortessa
Posty: 1366
Rejestracja: czw 05 gru, 2013

Post autor: cortessa »

Nie tym razem, Ewo. W utworze pojawiły się dwa rymy, nadto w trzech strofach występują powtórzenia znaczeń. To zubaża wartość przekazu. Wiersz staje się po prostu "przegadany". W przedostatniej cząstce zwraca uwagę długi wers. Nie widzę uzasadnienia dla takiej długości.
:rozyczka:
Awatar użytkownika
ćma
Posty: 694
Rejestracja: sob 12 sty, 2013
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: ćma »

Trzy pierwsze części są interesujące. Końcówkę jakoś źle się czyta. Zgadzam się z Cortessą, co do nienaturalnej długości wersu w przedostatniej części. Odnajduję tu również pewną łamigłówkę logiczną. Czy można odmówić zachwytów nad czymś, co mogło się wydarzyć? :rozyczka:
Ostatnio zmieniony śr 22 gru, 2021 przez ćma, łącznie zmieniany 1 raz.
hawi