Pustostan
Moderator: Tomasz Kowalczyk
utknęłam z własnej woli w martwym domu
wiem że to zbrodnia przeciw sobie
maleję
łykam prochy i myślę co to jest dobroć
/prochy na nadciśnienie a ono i tak skacze/
dobroć jest jak mienie do brania i dawania
gdy się wyczerpie
z kryjówki wychodzi jędza
tak synu
gdyby nie ona zjałbyś mnie dawno
głuchnę od ciszy obojętności
powstałej wcale nie ze złego myślenia
lecz jako następstwo rozszerzenia
zoologicznych wiadomości o przeobrażeniach
po napitku dziadka o smaku wiśniowym
serwowanym groszowym degeneratom
gapię się w monitor
to jednocześnie rozrywka i wirtualne koło ratunkowe
czasem bywa brzytwą
dla lajkującego pod prąd
stu dwunastu znajomych obecnych w sieci
drugie tyle prosi - potwierdź znajomość
a ty na suficie szukasz wskazówki jak żyć
wiem że to zbrodnia przeciw sobie
maleję
łykam prochy i myślę co to jest dobroć
/prochy na nadciśnienie a ono i tak skacze/
dobroć jest jak mienie do brania i dawania
gdy się wyczerpie
z kryjówki wychodzi jędza
tak synu
gdyby nie ona zjałbyś mnie dawno
głuchnę od ciszy obojętności
powstałej wcale nie ze złego myślenia
lecz jako następstwo rozszerzenia
zoologicznych wiadomości o przeobrażeniach
po napitku dziadka o smaku wiśniowym
serwowanym groszowym degeneratom
gapię się w monitor
to jednocześnie rozrywka i wirtualne koło ratunkowe
czasem bywa brzytwą
dla lajkującego pod prąd
stu dwunastu znajomych obecnych w sieci
drugie tyle prosi - potwierdź znajomość
a ty na suficie szukasz wskazówki jak żyć
Ostatnio zmieniony czw 22 mar, 2018 przez Łoboda, łącznie zmieniany 2 razy.
"utknęłam z własnej woli w martwym domu wiem że to zbrodnia przeciw sobie maleję łykam prochy i myślę co to jest dobroć /prochy na nadciśnienie a ono i tak skacze/ dobroć jest jak mienie do brania i dawania gdy się wyczerpie z kryjówki wychodzi jędza tak synu gdyby nie ona zjałbyś mnie dawno głuchnę od ciszy obojętności powstałej wcale nie ze złego myślenia lecz jako następstwo rozszerzenia zoologicznych wiadomości o przeobrażeniach pod wpływem napitku dziadka o smaku wiśniowym serwowanym groszowym degeneratom gapię się w monitor to jednocześnie rozrywka i wirtualne koło ratunkowe ale czasem bywa brzytwą dla lajkującego pod prąd stu dwunastu znajomych obecnych w sieci drugie tyle prosi - potwierdź znajomość a ty na suficie szukasz wskazówki jak żyć"
Gdy tak to się ustawi, to łatwiej się czyta
Gdy tak to się ustawi, to łatwiej się czyta
Chcę być poetą jak Wy
Moim zdaniem, ta strofa jest do gruntownej przebudowy...ale reszta wiersza naprawdę mnie poruszyła.Łoboda pisze:głuchnę od ciszy obojętności
powstałej wcale nie ze złego myślenia
lecz jako następstwo rozszerzenia
zoologicznych wiadomości o przeobrażeniach
po napitku dziadka o smaku wiśniowym
serwowanym groszowym degeneratom
Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Łoboda pisze:utknęłam z własnej woli w martwym domu
wiem że to zbrodnia przeciw sobie
maleję
łykam prochy i myślę co to jest dobroć
/prochy na nadciśnienie a ono i tak skacze/
dobroć jest jak mienie do brania i dawania
gdy się wyczerpie
z kryjówki wychodzi jędza
tak synu
gdyby nie ona zjałbyś mnie dawno
głuchnę od ciszy obojętności
gapiąc się w monitor
to jednocześnie rozrywka i wirtualne
koło ratunkowe
choć czasem bywa brzytwą
dla lajkującego pod prąd
stu dwunastu znajomych obecnych w sieci
drugie tyle prosi - potwierdź znajomość
a ty na suficie szukasz wskazówki jak żyć
Widzę, że ją po prostu wyrzuciłaś......
Jeszcze bym pomyślała czy:
głuchnę od ciszy obojętności
gapiąc się w monitor
nie zmienić na:
głuchnę gapiąc się w monitor
No przemyśl jeszcze, nie nanos poprawek na gorąco, bo przecież ja mogę być w błędzie.
Jeszcze bym pomyślała czy:
głuchnę od ciszy obojętności
gapiąc się w monitor
nie zmienić na:
głuchnę gapiąc się w monitor
No przemyśl jeszcze, nie nanos poprawek na gorąco, bo przecież ja mogę być w błędzie.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
ważny temat- mnie się podoba- są emocje a ja lubię emocje- pozdrawiam
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Poruszył mnie Twój wiersz. Po poprawkach zyskał. Pozdrawiam :)