demon
Moderator: Tomasz Kowalczyk
zawsze
wieczorem
zjawia się
szeptem
zlodowaciałego
ciała
oddycha
nadchodzi martwa
cisza
wieczorem
zjawia się
szeptem
zlodowaciałego
ciała
oddycha
nadchodzi martwa
cisza
Ostatnio zmieniony pt 06 sty, 2017 przez Izabela, łącznie zmieniany 2 razy.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4462
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Nie przekonałaś mnie. Może zmieniłabyś tytuł na "demon", ponieważ wierszowy peel jest jeden.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Zastanawiam się, czy cisza może być martwa lub żywa. I ten fragment też jest raczej udziwniony - "oddycha szeptem" ????Izabela pisze:nadchodzi martwa
cisza
Pozdrawiam.Izabela pisze:oddycha szeptem
zlodowaciałego
ciał
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
wiersz powinien dawać do myśleniaMaria pisze:Zastanawiam się, czy cisza może być martwa lub żywa. I ten fragment też jest raczej udziwniony - "oddycha szeptem" ????Izabela pisze:nadchodzi martwa
ciszaPozdrawiam.Izabela pisze:oddycha szeptem
zlodowaciałego
ciał
Izabela pisze:zawsze
wieczorem
zjawia się
szeptem
zlodowaciałego
ciała
oddycha
nadchodzi martwa
cisza
Przewidywalny ten tekst. Jak demon to i wieczór, szept, oczywiście zlodowaciałe (z przestrachu?) ciało oraz cisza, koniecznie martwa. Rekwizyty takie trochę rodem z taniego horroru.
-
- Posty: 903
- Rejestracja: pt 26 lut, 2016
zaledwie parę banalnych obraźków. dziewcynka to napisiała z podstawówki, czy co?
bez takich dobra!!Mimuś pisze:zaledwie parę banalnych obraźków. dziewcynka to napisiała z podstawówki, czy co?