Druga dwadzieścia pięć
Moderator: Tomasz Kowalczyk
cisza spokojniejsza
od zasianego maku
zegar wybija kolejną
dziurę w ścianie
a soczyste kiwi kusi wzrok
kradnę myśli
sok spływa po dłoni
sklejając palce
druga trzydzieści jeden
biała flaga
od zasianego maku
zegar wybija kolejną
dziurę w ścianie
a soczyste kiwi kusi wzrok
kradnę myśli
sok spływa po dłoni
sklejając palce
druga trzydzieści jeden
biała flaga
Ostatnio zmieniony pn 04 kwie, 2016 przez Hexe, łącznie zmieniany 2 razy.
jak dla mnie wiersz jest zabawą słowem, próbą wykroczenia poza schematyczność i wzorce językowe , wyprawą w poszukiwanie nowych znaczeń i absorbowaniem uwagi czytelnika poprzez zderzanie słów, znaczeń przyjętych za normę w taki sposób, by wyrzucić czytelnika z płaszczyzny ogólnie przyjętej, twór powyższy moim zdaniem nie do końca udany ale próba ciekawa i odważna, będę miał oko na twoje wiersze
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4462
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Świetna ta zwrotka!
"sklejając palce" - imiesłów idealnie dopina strofę.
Pozdrawiam
Jeżeli w wierszu podawany jest czas radiowy, to "noc" jest zbędna. W ogóle zastanowiłbym się nad usunięciem pierwszej zwrotki i zmianą tytułu na: "druga dwadzieścia pięć"Hexe pisze:cisza spokojniejsza
od zasianego maku
zegar wybija kolejną
dziurę w ścianie
a soczyste kiwi kusi wzrok
Wytłuszczony fragment jakby z innej poetyki. Wtrąciłaś frazę z języka potocznego.Hexe pisze:kradnę myśli
sok spływa po dłoni
skleja palce to mnie wkurza
strajkuję
"sklejając palce" - imiesłów idealnie dopina strofę.
Ostatni wers stanowi drugą część klamry.Hexe pisze:biała flaga
druga trzydzieści jeden
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Zaglądam tu po raz kolejny. Wiersz bardzo zyskał na poprawkach. Mam nadzieję, że to ostateczna wersja. Już nic nie zmieniaj
_
_
Niezależnie od pory twój utwór rozpromienia pomimo wielu trosk.
a soczyste kiwi kusi wzrok
kradnę myśli
sok spływa po dłoni
sklejając palce
Powyżej mój ulubiony fragment. :)
a soczyste kiwi kusi wzrok
kradnę myśli
sok spływa po dłoni
sklejając palce
Powyżej mój ulubiony fragment. :)
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Czytam po raz pierwszy, czyli już po poprawkach, Twój wiersz i zatrzymuje się przy nim na dłużej...znam ten stan, tu dobrze oddany, gdy sen nie przychodzi...
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)