Ulicznica

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Róg ulicy , sierp księżyca
pod latarnią ulicznica

karmin szminki , kokieteria
i tandetna biżuteria

co noc staje na tym rogu
i z marzeń zwierza się Bogu

tych o domku z dachem stromym
o przystojnym narzeczonym

dniu, gdy na jej małą rączkę
złoży serce i obrączkę

o polanach na kominku
i nienarodzonym synku

o czułości , której ciało
jeszcze nigdy nie zaznało.

Już ostatnie światło zgasło
w sen zapada całe miasto
śpią jej marzeń powiernicy
- sierp księżyca, róg ulicy...
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

perełka pisze: co noc staje na tym rogu
i z marzeń zwierza się Bogu
drugi wers zaplątał się w nieprzyjemne akcentowanie, a efekt "rozkłada" płynność czytania.
Już wolałbym: O marzeniach mówi Bogu

Jednak w tym układzie, gdy owe marzenia maja konkretnego adresata, On zostaje też ich powiernikiem, więc w ostatniej zwrotce:
perełka pisze:śpią jej marzeń powiernicy
- sierp księżyca, róg ulicy...
traci jakby sens, bo nie im się zwierzała.

Coś przebudować by trzeba, tak sądzę. Ale też mogę się mylić.

Pozdrawiam. :rozyczka:
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Edward Skwarcan

Post autor: Edward Skwarcan »

perełka pisze: i z marzeń zwierza się Bogu
Dałbym -" ze swych marzeń zwierza Bogu" :-D
perełka pisze:i nienarodzonym synku
dałbym "i o nienarodzonym synku" - w kwestii rytmu
perełka pisze:śpią jej marzeń powiernicy
- sierp księżyca, róg ulicy...
:-D
Te dwa wersy są niedobre, bo można marzyć o jednym a nie o wielu - w tym wersie brzmi to dwuznacznie, czyli jakikolwiek, żeby tylko się trafił :-D
Już sama liczba mnoga "powiernicy" psuje cały wiersz.
Reszta jest całkiem fajna, bo mówi o marzeniach kobiety i to jest normalne. Każdy chciałby mieć kogoś od serca i do końca życia :-D
Pozdrawiam serdecznie
Edward
Ostatnio zmieniony pn 10 gru, 2012 przez Edward Skwarcan, łącznie zmieniany 2 razy.
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Janie - witam- dziękuję- o marzeniach mówi Bogu - faktycznie jest bardziej płynne - i chętnie zabieram Twoją podpowiedz;)))
natomiast nie mogę się zgodzić z drugim wywodem;) sorki;) skoro ona zwierza się Bogu na ulicy to zarówno sierp księżyca jak i róg ulicy są mimowolnym swiadkami jej zwierzeń a znając jej marzenia są tez ich powiernikami ( mimo woli;))))))))) - tu uklon w strone Edwarda , którego też witam;))) - więc wybaczcie Panowie, że pozostawię go ( uwzgledniając podpowiedź Jana)takim jakim jest. :P
Edward Skwarcan

Post autor: Edward Skwarcan »

perełka pisze:pod latarnią ulicznica
Wszyscy wiedzą z czym to się kojarzy i jak to połączyć ze zwierzeniami do Boga?
Myślałem nad tym i jednak nie dociera, bo się gryzie jedno z drugim :-D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6684
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

myślę, że i z marzeń się zwierza Bogu też nieźle by brzmiało,

co do rogu ulicy i księżyca, jestem za perełką,

pozdrawiam :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

;) Janie a gdzie tolerancja? - gdzie przykazania katolickie- a Maria Magdalena?...;))))))To ulicznej panience juz zabronione zwierzać się Bogu... a może ona bardziej święta ( mimo tego co robi) niz niejedna co tylko na pozór święta się wydaje...??
Witaj Liliano;)))) i Twoja podpowiedź jest OK;))))
Pozdrawiam Was serdecznie;))))) :-)
Edward Skwarcan

Post autor: Edward Skwarcan »

"Powiernicy" nie dociera do mnie! Chyba, że jest tak jak obecnie, że dziewczyna ma chłopaka i czterech rezerwowych w razie W !
Ta liczba mnoga - czy ona marzy o męskim haremie?
Pozdrawiam
Fred

Post autor: Fred »

perełka pisze:Róg ulicy , sierp księżyca
pod latarnią ulicznica

karmin szminki , kokieteria
i tandetna biżuteria

co noc staje na tym rogu
i z marzeń zwierza się Bogu
Cztery pierwsze wersy nasuwają nie budzące wątpliwości skojarzenia, że chodzi o kobietę uprawiającą "najstarszy zawód świata".
Ciąg dalszy jednak nie bardzo pasuje do tego.
To jasne, że taka kobieta może się modlić, znam nawet "Balladę o pobożnej dziwce Molly", może marzyć o normalnym życiu, małżeństwie, miłości, rodzinie, ale na ogół taka kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że nie nadaje się na żonę, że nie zmieni swojego życia itd., no i ci powiernicy brzmia tu co najmniej dziwnie.
Ostatnio zmieniony wt 11 gru, 2012 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

perełka pisze:Już ostatnie światło zgasło
w sen zapada całe miasto
śpią jej marzeń powiernicy
- sierp księżyca, róg ulicy...
A co byś powiedziała na drobną korektę:
...
w sen zapada całe miasto,
nie śpią tylko powiernicy
- sierp księżyca, róg ulicy.
Albo jakoś tak, żeby było jasne, że tak naprawdę tylko oni jej słuchają, choć adresat miał być inny.
A w ogóle bardzo mi się Twój wiersz podoba. I witaj wśród rymów Perełko :rozyczka:
Ostatnio zmieniony wt 11 gru, 2012 przez maybe, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

perełka pisze:;) Janie a gdzie tolerancja? - gdzie przykazania katolickie- a Maria Magdalena?...;))))))To ulicznej panience juz zabronione zwierzać się Bogu... a może ona bardziej święta ( mimo tego co robi) niz niejedna co tylko na pozór święta się wydaje...??
To chyba do Edwarda tekst? Ja nigdzie nie pisałem, że nierządnica nie może z Bogiem rozmawiać...
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 3887
Rejestracja: wt 01 mar, 2011
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ewa Włodek »

sens - oczywisty: ulicznica, czująca się nie na miejscu na tym rogu. W końcu - prostytutka, czy nie - jest żywym, wrażliwym człowiekiem, który ma jakieś pragnienia, marzenia i uczucia, dopóki życie jej z nich nie wyzuje, niestety. A modlitwa - przystoi każdemu...Natomiast wykonanie - moim zdaniem temat zasługuje na lepszy warsztat, ale może z czasem - napiszesz na ten sam temat finezyjny wiersz...
:rozyczka: :rozyczka:
pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

ps. napisałam kiedyś słowo na podobny temat, ale zatytułowałam "Penitencja"...
Ostatnio zmieniony wt 11 gru, 2012 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niebo gwiaździste nade mną...
Immanuel Kant
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Dziękuję Wam za słówko dotyczące wiersza, oraz za miłe powitanie (maybe ;)- nad zmianami pomyslę, bo faktycznei mozna wiele zmienić;))
Janie - przeprasza m- ;) :rozyczka: - to faktycznie było do Edwarda ;))

Pozdrawiam - ;)))))))))))
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7904
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Tylko drugi wers trzeciej strofy nieco Leona zakręcił i zbił z tropu .
Przed i po nie miałem większych problemów z wierszem .
Ciekawy pomysł który zamienił się w nieźle zapisaną historię .
Jak na moje pierwsze czytanie Perły - jest w sam raz . :-)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Cieślik Lucyna
Posty: 379
Rejestracja: śr 27 cze, 2012
Lokalizacja: Ksawerów/Pabianice

Post autor: Cieślik Lucyna »

fajnie na luzie i na temat,dajesz czadu :-D :-D :-D :-D