lot nad brooklińskim mostem

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
atoja
Posty: 672
Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Lokalizacja: wśród lasów mój dom
Kontakt:

Post autor: atoja »

wprost z naszych domów
nadzy i bezbronni
przez powietrze i wodę

bogini o twarzy waszyngtona
dorobiła sztuczne skrzydła
z walizką pełną rekwizytów
do american dream

każdej nocy zachłanne neony
zjadały po kawałku
podniebny szlak

dniom pęczniały ulice
i wilgotniały kartony pod mostem
spływał make - up

aż wstał świt z imieniem
i namalował palcem
uśmiech na okrągłej szybie

skruszała błękitna statua

2012
Ostatnio zmieniony sob 08 gru, 2012 przez atoja, łącznie zmieniany 5 razy.
Świat jest tak wielki i bogaty, a życie tak pełne różnorodności, że nigdy nie brak okazji do wierszy.
Johann Wolfgang Goethe
Awatar użytkownika
telfor
Posty: 534
Rejestracja: sob 12 lut, 2011

Post autor: telfor »

Choc rozumiem sens dwóch pierwszych strof (i poniekąd ich potrzebę) to jakoś wiersz mi gra od trzeciej



każdej nocy zachłanne neony
zjadały po kawałku
podniebne szlaki

dniem pęczniały ulice
i wilgotniały kartony pod mostem
z rekwizytów spłynął make - up

aż wstał świt z imieniem
i namalował palcem
uśmiech na okrągłej szybie

skruszała błękitna statua



jakos mi tak gra na innym instrumencie, mi bliższym ;)
Awatar użytkownika
atoja
Posty: 672
Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Lokalizacja: wśród lasów mój dom
Kontakt:

Post autor: atoja »

dziękuję vojtku :-) za własne spojrzenie

wiersz powstał at hot
więc szlifierka jak najbardziej... :mrgreen:
Świat jest tak wielki i bogaty, a życie tak pełne różnorodności, że nigdy nie brak okazji do wierszy.
Johann Wolfgang Goethe
Awatar użytkownika
takisobie
Posty: 446
Rejestracja: sob 24 lis, 2012
Lokalizacja: DG
Kontakt:

Post autor: takisobie »

Pierwsza strofa jakby zupełnie oderwana od świata, nie pasuje do niczego z czym chwiałbym, no chyba że pójdzie za nią nowy wiersz.
Druga jeszcze inna.
I tu się zgodzę z voytek72, zaczyna się.
I dobrze ja, ale zaznaczam, ja, zrezygnowałbym z dwóch pierwszych i wierszyk cacko by był :rozyczka:
Tak sobie piszę.
https://www.facebook.comfeature=player_embedded
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Biorę całość. Nie brookliński most... Pozdrowienia ślę :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Awatar użytkownika
atoja
Posty: 672
Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Lokalizacja: wśród lasów mój dom
Kontakt:

Post autor: atoja »

takisobie pisze:Pierwsza strofa jakby zupełnie oderwana od świata, nie pasuje do niczego z czym chwiałbym, no chyba że pójdzie za nią nowy wiersz.
Druga jeszcze inna.
I tu się zgodzę z voytek72, zaczyna się.
I dobrze ja, ale zaznaczam, ja, zrezygnowałbym z dwóch pierwszych i wierszyk cacko by był :rozyczka:
dziękuje nietakiemusobie :-)

a może tak

wprost z naszych domów
nadzy i bezbronni
z walizka pełną rekwizytów

przez powietrze i wodę
do american dream

bogini o twarzy waszyngtona
dorobiła sztuczne skrzydła


[ Dodano: Sob 08 Gru, 2012 ]
Boogie pisze:Biorę całość. Nie brookliński most... Pozdrowienia ślę :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

Dziękuję Boogi :-)
znam, znam...
Ostatnio zmieniony sob 08 gru, 2012 przez atoja, łącznie zmieniany 1 raz.
Świat jest tak wielki i bogaty, a życie tak pełne różnorodności, że nigdy nie brak okazji do wierszy.
Johann Wolfgang Goethe
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 5397
Rejestracja: śr 01 wrz, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Bożena »

nie rozumiem mody wtrącania tych anglikanizmów- kiedyś makaronizmów- :-D przecież- makijaż i amerykański sen- też ładnie brzmią :rozyczka: pozdrawiam
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Awatar użytkownika
atoja
Posty: 672
Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Lokalizacja: wśród lasów mój dom
Kontakt:

Post autor: atoja »

Bożena pisze:nie rozumiem mody wtrącania tych anglikanizmów- kiedyś makaronizmów- :-D przecież- makijaż i amerykański sen- też ładnie brzmią :rozyczka: pozdrawiam
ładniej brzmią...lecz clou wiersza wymaga ... ;-)

dziękuję Bożenko :rozyczka:
Ostatnio zmieniony ndz 09 gru, 2012 przez atoja, łącznie zmieniany 1 raz.
Świat jest tak wielki i bogaty, a życie tak pełne różnorodności, że nigdy nie brak okazji do wierszy.
Johann Wolfgang Goethe
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

Boogie pisze:Biorę całość.
dak kawałek nie bądź taki albo spółka ... mój w parzyste a twój w te inne co
bardzo sie spodobał ... nie kłamie :rozyczka:
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Nie brookliński most
lecz na drugą stronę
głową przebić się
przez obłędu los -
to jest dopiero coś!

Niestety, tak silne skojarzenie, że nie chce się odczepić.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Skojarzenie niewątpliwe, ale wiersz Atoji to inna bajka. Bardzo udana, a ja po wielu próbach przebijania się, pogodziłem się ze swoim obłędem, i błędny sobie chodzę. Nara, bo z wiatrakami zara mam potyczkę ;-) , po-drówka :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Boogie pisze:Skojarzenie niewątpliwe, ale wiersz Atoji to inna bajka
To prawda. Ale tak to bywa ze skojarzeniami - pierwsza myśl klei się jak guma do żucia. Chcesz wypluć, a ona jak narkotyk.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
atoja
Posty: 672
Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Lokalizacja: wśród lasów mój dom
Kontakt:

Post autor: atoja »

Mariola Kruszewska pisze:Nie brookliński most
lecz na drugą stronę
głową przebić się
przez obłędu los -
to jest dopiero coś!

Niestety, tak silne skojarzenie, że nie chce się odczepić.
Stachura... no comment
lecz
trafione skojarzenie...
dziękuję Mariolu :rozyczka:

[ Dodano: Czw 13 Gru, 2012 ]
Boogie pisze:Skojarzenie niewątpliwe, ale wiersz Atoji to inna bajka. Bardzo udana, a ja po wielu próbach przebijania się, pogodziłem się ze swoim obłędem, i błędny sobie chodzę. Nara, bo z wiatrakami zara mam potyczkę ;-) , po-drówka :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
dziękuję Boogie za uznanie :-)
A do napisania tego wiersza skłonił mnie autentyczny fakt zza wody
gdy zrobiliśmy zrzutkę na powrotny bilet do kraju
dla takiego marzyciela spod mostu...jego szczęście, że jeszcze nie wyrzekła się go rodzina
Świat jest tak wielki i bogaty, a życie tak pełne różnorodności, że nigdy nie brak okazji do wierszy.
Johann Wolfgang Goethe