Czarna jagoda

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
NathirPasza
Posty: 1303
Rejestracja: wt 04 sie, 2009
Lokalizacja: Miasto Doznań
Kontakt:

Post autor: NathirPasza »

Ja gut!
A mnie się jakoś niewyraźnie spod koca przygląda,
sen popołudniowy kołysany sitcomem.
Sen nocy byłby letniej gdyby przestało deszczem
modlić się o północny wiatr.

Pieprzyć optymizm.
Ci spod radosnej gwiazdy też zęby noszą pod wargami,
i gryźć potrafią i wybić im je można bezinteresownie.
Korci sprawdzić czy siniak byłby do połowy siny.

Chmury za to mają nas wszystkich w dupie.
Leniwe stada polarnych krów obrosłe
sadłem z różnicy temperatur. Za pieprz one i
pierzaste parawany robić muszą wstydliwego słońca
- świeć nam panie nad jego duszą.
A jak przyjdzie do sporu to przed mrokiem czmychną.

Jagód w tym roku nie spróbuję ze śmietaną,
bo nawet mi się dupy w taką pogodę ruszyć nie chce,
na targ kupować słodycz w słoikach po śledziach.
I tylko ludzi w barach nie widać,
bo z czystoletnią pogodą ducha oddają mocz na drzewa w parku.
Ostatnio zmieniony sob 30 lip, 2011 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Awatar użytkownika
Gloinnen
Posty: 3650
Rejestracja: śr 09 lut, 2011
Lokalizacja: Lothlórien

Post autor: Gloinnen »

Ten wiersz o wiele lepiej mi się czytało, niż poprzedni. Może dlatego, że udało Ci się uniknąć karykaturalnej pseudowzniosłości.

Najbardziej spodobała mi się fragment o chmurach. Jest bardzo ciekawy pod względem metaforyki i doboru środków poetyckich. Mamy i ciekawe skojarzenia ("sadło z różnicy temperatur" jest zarąbiste), i grę ze słowami ("za pieprz one itd.") i jakby wsamplowany urywek modlitwy. Dobre to.

Paru rzeczy bym się jednak z wiersza pozbyła:

[quote=""NathirPasza""]A mnie się jakoś niewyraźnie spod koca przygląda,[/quote]

Na przykład "jakosia". "Niewyraźnie" wystarczająco oddaje treść.

[quote=""NathirPasza""]Ci z pod radosnej gwiazdy [/quote]

"spod". Taka jest poprawna ortografia. Nie wiem, czy licentia poetica uzasadnia taki zapis, ewentualnie gdybyś grał potem określeniami przestrzennymi, bawił się nimi, to można byłoby się bronić, ale tutaj wygląda to po prostu na zwykły błąd.

[quote=""NathirPasza""]bo nawet mi się dupy w taką pogodę ruszyć nie chce,[/quote]

Nie, żebym coś miała przeciwko dupie, ale już raz użyłeś tego słowa w wierszu, a na szczęście mamy synonimów, którymi tutaj można ją zastąpić. Wydaje mi się, że nie ma specjalnego uzasadnienia dla tego powtórzenia.

[quote=""NathirPasza""]I tylko ludzi w barach nie widać,[/quote]

Zwrot "i tylko" jest bardzo pretensjonalny. Na dodatek to według mnie, jedynie dekoracja, całkowicie niepotrzebna.
A samo sformułowanie wydaje mi się zdecydowanie nadużywane w wierszach, dość bezmyślnie. (czego bynajmniej Tobie nie zarzucam, ale to rodzaj maniery chyba).

Pozdrawiam,
<img>

Glo.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5447
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Przeczytałam ...cały....początek i owszem...dalej mnie nie przekonałeś.



Serdecznie............................................ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 5397
Rejestracja: śr 01 wrz, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Bożena »

[quote=""NathirPasza""]Jagód w tym roku nie spróbuję ze śmietaną,[/quote]- czytam- jagód ze śmietaną nie spróbuję w tym roku

pozdrawiam <img>
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

[quote=""NathirPasza""]Pieprzyć optymizm.[/quote] To jest naprawdę fajne. Muszę zapamiętać. <img>