Omiń, jeśli możesz
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Ewa Włodek
- Posty: 3887
- Rejestracja: wt 01 mar, 2011
- Lokalizacja: Kraków
tu wciąż jeszcze powietrze zgęstniałe i lepkie,
łzy spływają po szybach, jak kiedyś – po twarzy,
strach utaił się w ścianach, wniknął w siatkę spękań,
nim pokona się schody - już chce się uciekać
z obawy, że nie wiedzieć, co może się zdarzyć
w przestrzeni, w której nigdy inaczej nie będzie
łzy spływają po szybach, jak kiedyś – po twarzy,
strach utaił się w ścianach, wniknął w siatkę spękań,
nim pokona się schody - już chce się uciekać
z obawy, że nie wiedzieć, co może się zdarzyć
w przestrzeni, w której nigdy inaczej nie będzie
Ostatnio zmieniony wt 13 sie, 2013 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niebo gwiaździste nade mną...
Immanuel Kant
Immanuel Kant
- Leon Gutner
- Posty: 7908
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Po raz drugi lecz tym razem z poranną przyjemnością .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
schody?Ewa Włodek pisze:nim się pokona chody
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Ewuniu, To bardzo zaniedbana, opuszczona, okrutna(?) przestrzeń, jak dom od wieków niezamieszkały...
Ladnie piszesz o niej :-)
Basia - biedronka
- Ewa Włodek
- Posty: 3887
- Rejestracja: wt 01 mar, 2011
- Lokalizacja: Kraków
grzebaniny - czyli, konkretnie, czego?Fred pisze: Za dużo grzebaniny i dywagacji jak na tak krótki wiersz.
i tu, Fredzie, rozumiem, jak najbardziej...Nie dla mnie.
:piwko:
Twoja obecność, Leonie, to dla mnie przyjemność...Leon Gutner pisze: tym razem z poranną przyjemnością
:roza2:
w rzeczy samej, Mariolu! W tej chwili poprawiam...Mariola Kruszewska pisze: Ewa Włodek napisał/a:
nim się pokona chody
schody
nie, Basiu, ta przestrzeń tak na prawdę nie jest ani opuszczona, ani zaniedbana, ani niezamieszkana. Wręcz przeciwnie. Ale jest - okrutna, przesiąknięta czymś nieprzyjaznym. Nie wiem, co się w niej zebrało i przez jak długi czas (inaczej: wiem, co się zbierało przez ostatnie 55 lat), ale na pewno nic dobrego...biedronka basia pisze: To bardzo zaniedbana, opuszczona, okrutna(?) przestrzeń, jak dom od wieków niezamieszkały
Kochani, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, spojrzeliście w tę przestrzeń i podzieliliście się ze mną Swoimi refleksjami...
Moc serdeczności Wam posyłam...
Ewa
Ostatnio zmieniony śr 24 lip, 2013 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niebo gwiaździste nade mną...
Immanuel Kant
Immanuel Kant
maybe ma rację, mnie też (idąc za rytmem 1. zwrotki) czyta się:maybe pisze:a jakby tak: "nim pokona się schody
nim pokona się schody i dalej mniej więcej tak:
nim pokona się schody - już się chce uciekać
z przekonaniem, że straszna rzecz się może zdarzyć
w tej przestrzeni, co inną raczej już nie będzie
pozdrawiam serdecznie, Ewo
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Ewa Włodek
- Posty: 3887
- Rejestracja: wt 01 mar, 2011
- Lokalizacja: Kraków
ooo, Iskierko, bardzo mi jest miło...iskierka pisze: Ewo zawsze lubiłam twoje wiersze
czasem się nie da, Basiu...maybe pisze: Są takie miejsca, te lepiej omijać.
Ewa, a jakby tak: "nim pokona się schody"? Bardziej ... melodyjnie?
A propozycja - bardzo misię, dziękuje ślicznie i skorzystam, jeśli pozwolisz...
to dla mnie, przyjemność, Aniu, że wstąpiłaś.Ania pisze: Ewo, z przyjemnością
A sugestia Maybe i mnie przekonuje
I podzielam Twoje zdanie względem propozycji Basi...
tak, Lili, propozycja Basi - jak najbardziej, natomiast co do Twojego dalszego ciągu - to według mnie zmienia sens tego, co chciałam powiedzieć. To, "co się może zdarzyć" w tej przestrzeni nie musi być niczym strasznym w sensie obiektywnym, tylko bardziej - subiektywnym. Poza tym w tej przestrzeni - gdybyż tylko to "raczej" wchodziło w grę! Tam na prawdę już nigdy nie będzie inaczej. Niestety. Ale cieszę się, że miałaś w tej kwestii własne zdanie...Liliana pisze: maybe ma rację, mnie też (idąc za rytmem 1. zwrotki) czyta się:
nim pokona się schody i dalej mniej więcej tak:
nim pokona się schody - już się chce uciekać
z przekonaniem, że straszna rzecz się może zdarzyć
w tej przestrzeni, co inną raczej już nie będzie
Drogie Panie, cudnie wam dziękuje, że jesteście, że dałyście Swój czas wierszowi i powiedziałyście tyle słów dobrych, mądrych i konstruktywnych...
ściskam Was mocno...
Ewa
Niebo gwiaździste nade mną...
Immanuel Kant
Immanuel Kant
- Ewa Włodek
- Posty: 3887
- Rejestracja: wt 01 mar, 2011
- Lokalizacja: Kraków
oczywiście, Lili...Liliana pisze: Ewuniu,
ja ten ciąg dalszy to tylko tak napisałam, dla przykładu, że się lepiej czyta,
zmiana sensu nie była zamierzona,
nooo...Autorytety już rzekły
:roza2:
Kochani, najpiękniej Wam dziękuję za to, ze jesteście, że poczytaliście i powiedzieliście tyle dobrego...
moc uśmiechów Wam posyłam...
Ewa
Niebo gwiaździste nade mną...
Immanuel Kant
Immanuel Kant