Latino, masz prawo, jak każdy wypowiadać swoje sądy i uagi. jeżeli zamieszczam teksty na portalach, to godzę sie na ich osąd. łatwo zabrnąć w ślepą uliczkę. potrzebny jest szczery kub eł na głowę. pozdrawiam serdecznie i dziękuje za komentarz.

zapal ze mną jesteś taki gładki lubię haszysz i zaspane oczy bądź mi wróżką gadającą we mnie pod spojrzeniem mam wilgotne piersi nic mi nie rób oprócz dotykania szorstki język zachłannie opada czemu jestem z tobą taka blada obok ona wyschnięta marycha po co budzić neonowe lampy nie nie teraz zawiąż ...

Fredzie, maybe - dzieki za komentarze. pozdrawiam.

Mario, ale mówić o tym trzeba, bo zbyt wiele ważnych spraw dominuja tematy zastępcze. pozdrawiam serdecznie.

Fredzie, tak to temat trudny, w moim przypadku nie dydaktyczny a raczej jest to chęc podzielenia sie przeżyciami mojej znajomej. pozdrawiam.

Fredzie, najpierw odpowiem Tobie. nie muszę popełniać plagiatów. czasami tak sie składa, ze wiersz klimatem czy rytmem podobny do innych. tego wiersza nawet nie pamiętam, chyba kiedyś go czytałam, ale to musiało być dawno. potrafię pisać samodzielnie, bez uciekania się do podstępnego mamienia, nie m...

noc czai się łakomie w drzwiach domu stuka kosturkiem i płacze że kochałam cię nie powiem nikomu w ciemną noc pójdę na życie tułacze 1 lecą liście chłodno dżdżyście gdzie przydrożne drzewa majaczenie zawodzenie wędruje do nieba 2. dudni woda cieknie woda niesie złote liście zaszumiało zahuczało chł...

dziękuj.e za komentarze, tak jest jak napisała Ewa, to prosta forma kładąca nacisk na emocje kobiety, która usunęła :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka: ciążę, bliska obłędu nie może zapomnieć tego wydarzenia. dzisiaj nieszczęśliwa, ponieważ już nie mogła urodzić dziecka ze względu na stan zdrowia. wiem...

szukało mnie dzieciątko szukało
małe rączki nieśmiało wyciągało
w nie moje okno trafiło
u innych się urodziło
teraz ja je szukam i szukam
chodzę po wsiach do okien pukam
oddajcie mi moje dziecię
co się błąka samotne po świecie

Janie, oswajamy sie z tym co nagminne , wydaje się nie do rozwiązania, ale nadzieja zawsze pozostaje. i dokąd są ludzie dobrej woli musi trwać. pozdrawiam i dziekuję za komentarz. :rozyczka: [ Dodano : Sob 11 Maj, 2013 ] Bożenko, pisze o smutnych sprawach ponieważ leżą mi na sercu sprawy innych, tyc...

ćmo bardzo dziękuję.

Mario, dzieki. tak mi wygodniej, mam mniej komentarzy na temat błędów. pozdrawiam. Tomaszu, dzięki. jest to wiersz o geju zawieszonym w próżni, niespełnionym człowieku, zagubionym w rzeczywistości. przypadkiem spotkałąm tego człowieka u mojej koleżanki. zdawkowa rozmowa. żal mi go tak po ludzku. a z...

Wewnątrz chaty śni mała zambijka. W parnej izbie chude stopy wyrastają poza moskitierę. Samica komara wyczuwa krew. W gorącą deszczową noc Florencję Ashili Minirę wiozą nieprzytomną przez wodnistą ścianę. Bosa matka z trudem nadąża potykając się o rozpacz. Nad miejscem modlitwy pod sklepieniem szpi...

Wewnątrz chaty śni mała zambijka. W parnej nocy chude stopy wyrastają poza moskitierę. Samica komara wyczuwa krew. W gorącą deszczową noc Florencję Ashili Minirę wiozą nieprzytomne przez wodnistą ścianę. Bosa matka z trudem nadąża potykając się o rozpacz. Nad miejscem modlitwy pod sklepieniem szpit...

Ewo, dziekuję.