Leon Gutner pisze: ↑czw 09 wrz, 2021 Cieszmy się . Wszystkim ze wszystkiego i ze wszystkich.
Leo z przyjemnością.

Z uszanowaniem L.G.

A przynajmniej próbujmy, prawda?
Dzięki, Leo!

Irena pisze: ↑czw 09 wrz, 2021 "Wdychajmy ich świeżość po noc granatową
i cieszmy się ciepłem, i sierpniem, i sobą..."

W ciepłym blasku jeszcze letnio-jesiennym, powróciłaś Liliano i to cieszy najbardziej

Dziękuję bardzo, Irenko. I ja się cieszę.

Tomasz Kowalczyk pisze: ↑czw 09 wrz, 2021 Lilu,
pięknie dziękuję, że w ten sposób pokonałaś problemy techniczne. Bardzo brakowało Twojej obecności w Ogrodzie.
Pozdrawiam

Nie mogłam inaczej przekroczyć progów Ogrodu, więc spróbowałam zarejestrować się od nowa.
Dziękuję za zauważenie mojej nieobecności, to bardzo miłe.
Pozdrawiam

Ponieważ bardzo długo nie mogłam się zalogować /przyczyna nieznana/, to pozwolicie, że jako Liliana1 zamieszczę ten sierpniowy wierszyk: Jesienne tęsknoty, jesienne rozterki już wkrótce wypełnią nam treść nowych wierszy, lecz jeszcze jest lato pachnące, rozgrzane... Radośnie nas wita sierpniowy pora...

Miło Cię widzieć i czytać, sisy89

Z podziwem, bo ja tylko umiem tworzyć rymy...

Ładnie, felicjo, ale w dwóch miejscach rytm jest zaburzony: Ogromnie lubię letni deszcz budzący mnie nad ranem zielenią parska każdy krzew kroplami łaskotany gdy aniołowie stągwią łez poją wdzięczne ogrody - może coś w rodzaju: napoją nam ogrody w lawinę wodną mogę biec niech mnie do cna przemoczy a...

Tkliwość Siódma. Błysk ostatni Rzucał wczesny zmierzch. Z ulic na firanki Wstępowała czerń. Ludzie – manekiny, Tylko miłość dłoń Na oślep prowadzi Poprzez Ziemi krąg. Serce pod jej dłonią Uderza jak młot, Ucieczka i pogoń, I trzepot, i wzlot. Uczucie na wolność Z całych sił się rwie, Jak koń, co cho...

Jak zwykle z przyjemnością zanurzyłam się w Twoje wersy, Leo.

Ładnie, rytmicznie, Julko.

Ech, czarujesz, La, czarujesz! I czynisz to z klasą.

Przejmująca treść. Świetny wiersz, Vesper!

Bardzo dziękuję za komentarz, cortesso, i przepraszam, że czynię to tak późno. Od lipca nie mogłam się zalogować, moje liczne próby spełzały na niczym. W końcu zdecydowałam się założyć nowe konto i teraz funkcjonuję jako Liliana1.
Pozdrawiam Cię serdecznie:rozyczka:

Też lubię Poświatowską. Szkoda, że tak młodo zmarła.
Dziękuję Ci za komentarz, Vesper, i przepraszam, że czynię to tak późno, ale od lipca nie mogłam się zalogować /nie wiem, co się stało/ i w końcu założyłam nowe konto jako Liliana1.