ludożerców można rozpoznać tylko z perspektywy kotła mali ludożercy bawią się w berka nie do poznania ludożerki zaplatają warkoczyki w obliczu lustra nie są ludożercami mają nosy usta i parę oczu potem budują domy sprzedają marchewki mają psa albo kota paprotkę na oknie dyskutują o modzie czytają ga...

a może wszystko było inaczej anioł kulawy zwiastował pannie maryi i poczęła jezusa chromego zdrowaś maryjo łaskiś pełna błogosławionaś ty między brodawkami i błogosławiona krótsza noga twoja święta maryjo potu pełna wiosłuj niezgrabnie udami wypychając owoc żywota twego z krwią i łożyskiem a może ws...

chcę poznać historię tej zmarszczki dłoń zatrzymuje się na niej łaknąc punktu zaczepienia ostrożnie badam poszlaki szukam koryta łez lub promienia słońca zasnuta czasem zaprasza mnie w głąb podążam więc ostrożnie przesuwając palce po szorstkich krawędziach nerwowo potrząsasz głową ale trzymam się ju...

potrzebuję cię do zdychania z resztą poradzę sobie sam nie obraź się - twoje gibkie ciało odbija się w wielu lustrach w ostateczności mogę rozmienić je na drobne cała masa drobiazgów święta ciepły sweter dwa psy i cztery koty dom dwa samochody wczasy plany kredyty chleb wino ciepło ciała to tanie sz...

Dwie studentki i student ponieśli śmierć na miejscu w północnej Portugalii wskutek czołowego zderzenia skody, którą jechali, z mikrobusem wiozącym portugalskich piłkarzy. Studenci przyjechali do Portugalii w ramach międzynarodowego programu wymiany Erasmus. potrzeba wielu decyzji „mamo tam noszą ka...

mój przyjaciel zginął za wydmę
ten z drugiej kompanii
w imię zieleni bocage
widziałem też konających wcześniej
za błękit oceanu

wróg bronił pastwisk
i sadów

a ja
wygrałem butelkę calvadosu

francję widziałem tylko na mapie

szeroko rozpostartymi nogami jak motyl w brzuchu tylko trochę niżej chwytam łapczywie powietrze to tylko mechanika bioder lot ma swój wektor i prędkość opis nie domaga się historii dedal gubi się w labiryncie gdzie złote runo zmienia się w minotaura a ja dalej dalej wzbijam się do słonecznego sufitu

Na serio. Zupełnie nie znana historia. Rodzony brat Goringa uratował w czasie wojny co najmniej 92 Żydów. Załatwiał im papiery, albo po prostu zmieniał decyzje władz wykorzystując swoje nazwisko.

Albert Göring, brat Hermanna Göringa, zadeklarowany antynazista. W czasie wojny uratował co najmniej 92 osoby przed obozem koncentracyjnym lub wyrokiem śmierci. Zmarł w nędzy w Monachium w 1966 roku. kiedy usłyszałem „gdyby nie pan” od tego żyda o drżących dłoniach zrozumiałem że gdyby nie ty i nag...

abstrahując od wszystkich układów odniesienia masz ładną pupę bezcelowa obserwacja mechanicznego wdech-wydech jest dość przyjemna lubię cię pochyloną w tym kuszącym półzgięciu które nęci spełnieniem nie podejmuje się wysiłku zapamiętania imienia ale wiem że nazwałbym cię czule rozgarniając uda odwra...

„To prawdziwa męka stać na bocznym torze i patrzeć na całą chwałę, która mnie omija” gen. George S. Patton, list do żony, 4 czerwca 1944 roku powinienem zostać baseballistą boisko jest mniejsze niż francja kobiety golą nogi i nie pachną prochem a wieczorem idzie się na piwo powinienem postawić na b...

O a dlaczego zaskoczyłem z tematem? :) W sumie oklepany. Muzyka miała nawiązywać do tej dużej lekcyjnej metafory. Wielokropków nie lubię generalnie, ale tutaj miał oddawać, hmmm, rozmarzenie, że tak powiem :) Co do zaimków pełna zgoda

Pzdr

Artur

zaczęło się od kocham cię kiedy pospiesznie chciał przerobić lekcję anatomii tak? ja ciebie też westchnęła opowiadał jej dokąd pójdą gdy on już dotrze słuchała zaciekawiona wykładu z geografii musiała przyznać że pięknie kłamał lekcję polskiego zdał odmienił ty przez wszystkie przypadki z historii p...

Ja nie kupuję dlatego, że trochę za bardzo taki introwertyczny ten wiersz. Tzn. peel spojrzał w lustro i zaczął sobie sam odpowiadać na pytanie "po co?" po czym zaczął na gorąco spisywać refleksje. Razi patos zakończenia. Ale na pocieszenie - ja się zupełnie na tym wszystkim nie znam :) I polecam ra...

A ja - bom cynik i zgorzkniały człek - odczytałem wiersz ironicznie troszkę. Ławki rozumiem tu dość literalnie - jako substytut papieru, na którym wypisuje się różne mądrości (czytaliście kiedyś to co bywa tam umieszczone? Czasem poezja, czasem proza życia :). Poeci codzienności - tzn. everymani prz...